P-ąk (P-Ankh)
Życie płynące, wirujące w strumieniach nieprzewidywalnych i pięknych…
P-ąk (P-Ankh) Faja
(ceramika, 21 cm, szkliwiona , sprzęgło egipskie)
Haiku (High I.Q.) Strong
Właśnie dziabnął mnie Skóński Bąk
Pink Pąk z pól i łąk
Czystej krainy; owe Samadhi bez mąk
Mruczando na: Ja – Pucha, Ty – Fąk!
Można oglądać telewizję, można słuchać muzykę (grać ją), ale można też wyobrażać sobie – czyli wierzyć – w opowieść pt. „Uzdrawianie poprzez medykację”. To czysta rozkosz, ekstaza funkcjonowania poza krytykiem. Najlepsza rada na to co robić, kiedy pojawia się nadmiar wewnętrznej energii.
Telepa ta płynie-płonie spalając każdą informację. In-tencja i I-maginacja zostaje nastawiona w stu procentach na rozkosz uzdrawiania wszystkich leczących się w tej chwili medyczną. Nie trzeba w to wierzyć, wystarczy sobie wyobrazić – że krzyczymy wewnątrz siebie na całe duchowe gardło: Uzdrawiam Cię, uzdrawiam was! – a nadmiar sam z siebie rozsadzi rozsądek po grządkach szczęśliwości.
Im więcej przepuszczam (przypuszczam), tym wyraźniej To widzę! Twoje zdrowie!
-Guru Kwiatosław