Słonecznik
(szisza z portem chilumowym, 19 cm, glina, szkliwo)
Oto jeden ze „Słoneczników”, czyli taki typ pojazdów z przestrzeni wewnętrznej, który potrafi zasadzić słońce w naszych sercach.
Zazwyczaj słoneczniki pływają w stadach w roztopionej powierzchni słońca. Wytrzymają każdą temperaturę i dlatego – dosłownie – mogą wyciągnąć każdego z każdego piekła. Taka oto pomoc.
Uzdrawiające urządzenie obcych pochodzących z innego rodzaju wszechświata.
Pyłek czystego słonka.
A jaką Ty masz opowieść?
Jaki Van Gogh, takie słoneczniki.
-dj Maksy Malny
Grobowiec Króla Jaćwingów w Ćwofusku.
Jaćwingowie znani byli ze swojego umiłowania do życia, z picia miodów wzmacnianych grzybami psylocybowymi oraz z dążenia do tego, by jak najszybciej przekroczyć granicę infoprzestrzeni i stać się opowieścią własnego ludu.
„Mieszka zaś naród Jaćwingów (…) dziesięciu spośród nich walczyło ze stu wrogami, zachęconych tą jedyną nadzieją i świadomością, że po śmierci i zagładzie ziomkowie będą ich sławić pieśniami o dzielnych czynach.” (Jan Długosz, Roczniki, czyli kroniki sławnego Królestwa Polskiego ks. VII-VIII)